Masaże rozluźniają mięśnie, niwelują rozmaite dolegliwości bólowe i poprawiają ogólne samopoczucie. Zdarza się jednak, że nie zawsze można je wykonać ze względu na rozmaite przeciwwskazania. Często mówi się, że menstruacja się do nich zalicza.
Czy rzeczywiście w tym trudnym okresie kobiety nie powinny odwiedzać gabinetów masażu? Z jakimi dolegliwościami może się to wiązać? Czy zdarzają się sytuacje, że masaż w czasie okresu jest dozwolony czy wręcz potrzebny? O tym przeczytacie poniżej.
Menstruacja jako przeciwwskazanie do okresu – czy tak rzeczywiście jest?
Istnieją bardzo różne przeciwwskazania do masażu. Zaliczają się do nich te mniej poważne dolegliwości, jak infekcje z gorączką, przerwanie ciągłości skóry, grypa i przeziębienie, stany zapalne. Można również wyliczyć szereg poważniejszych schorzeń, jak zmiany nowotworowe, nadciśnienie tętnicze, niewyrównane choroby serca, choroby zakaźne, zapalenie żył, reumatoidalne zapalenie stawów (ostre zapalenie stawów), stany po przebytym zawale, ostre zapalenie pęcherzyka żółciowego, zapalenie trzustki, okres tuż po zabiegach chirurgicznych i urazach. Wówczas zdecydowanie odradza się wykonywanie zabiegów manualnych.
Czy do takich przeciwwskazań zalicza się także menstruacja, ciąża? Choć często słyszy się, że nie powinno się wówczas odwiedzać gabinetu, jednak nie jest to bezwzględne przeciwwskazanie, a często wręcz właśnie w tym czasie należy korzystać z odpowiednio dobranych rodzajów masażu w profesjonalnym gabinecie. U kobiet w ciąży lepiej zrezygnować z wizyty w pierwszym trymestrze ciąży oraz tuż przed porodem. A jak jest w przypadku okresu?
Dlaczego menstruacja bywa uznawana za przeciwwskazanie do masażu?
Zanim przejdziemy do pozytywnych aspektów masażu w trakcie okresu, pochylmy się na chwilę nad kwestią odradzania masaży w tym momencie cyklu. Z czego wynika?
Podczas menstruacji u pacjentek krew staje się nieco rzadsza. Intensywny masaż, zwłaszcza dolnej części brzucha, mógłby zatem dodatkowo potęgować krwawienie. Coraz częściej mówi się obecnie jednak nie o zakazie wykonywania zabiegów manualnych podczas okresu, a o skupieniu się na użyciu delikatnych technik i unikaniu masażu głębokiego. Okazuje się bowiem, że masaż potrafi być w tym trudnym momencie bardzo potrzebny.
Jak masaż pomaga podczas okresu?
Wiele kobiet podczas menstruacji cierpi z powodu silnych skurczy i spowodowanego nimi bólu. Profesjonalny masaż potrafi być w tym bardzo potrzebny. Delikatne rozmasowywanie tkanek pomaga zmniejszyć stan napięcia, a co za tym idzie ograniczyć nieprzyjemne dolegliwości związane z okresem.
Co więcej masaże relaksacyjne (również olejowe) pomagają się wyciszyć i ogólnie poprawić samopoczucie. Z tego też względu bywają wskazane również dla kobiet w czasie menstruacji, jeśli tylko nie pojawiają się dodatkowe przeciwwskazania medyczne.
Profesjonalne masaże a menstruacja – podsumowanie
Istnieją różne przeciwwskazania do masażu (ostre stany zapalne, choroby zakaźne, choroby nowotworowe). Warto jednak zauważyć, że niekiedy taki zabieg bywa wręcz wskazany, jak choćby w czasie menstruacji. Masaż, jeśli tylko nie pojawiają się nadmierne krwawienia, zmniejsza dolegliwości i pomaga wrócić do dobrej formie, zapominając o bolesnych okresach, jeśli tylko nie pojawiają się dodatkowe problemy zdrowotne. Wystarczy tylko udać się do dobrego specjalisty.
